Święta Trójca inspirowana ikoną Andrieja Rublowa – ikona pełna dostojeństwa, spokoju
i bogata w symbolikę.
Trójca Święta, ikona Andrieja Rublowa, powstała dla klasztoru założonego przez św. Sergiusza z Radoneża w Siergiejewskim Posadzie. Obecnie znajduje się w Galerii Tretiakowskiej w Moskwie. Paul Evdokimov, rosyjski teolog prawosławny określił tę ikonę jednym z najdoskonalszych przejawów syntezy teologicznej.
Ikona Trójcy Świętej została wykonana w klasztorze Spaso-Andronikowskim w Moskwie na początku XV wieku temperą na desce lipowej o wymiarach 142 × 114 cm. Na desce jest przyklejona płócienna powłoka, a na niej kredowy podkład (tzw. lewaks).
Podczas badania ikonostasu Soboru Troicko-Siergiejewskiej Ławry w Siergiejewskim Posadzie w 1904 r. z ikony zdjęto tak zwaną ryzę (metalowe ozdoby), przysłaniające większą część obrazu. Przeprowadzono szereg zabiegów konserwatorskich: ikonę oczyszczono i uzupełniono ubytki. Do roku 1929 ikona była wystawiona w muzeum w Siergiejewskim Posadzie, a następnie przeniesiono ją do moskiewskiej Galerii Tretiakowskiej.
Ikona Trójcy Świętej – zwana też Trójcą Starotestamentową lub Gościnnością Abrahama – niesie ze sobą wiele symboli. Jest oparta na historii biblijnej o wizycie u Abrahama trzech aniołów, którzy przepowiedzieli mu narodziny pierworodnego syna:
Bóg w gościnie u Abrahama
Pan ukazał się Abrahamowi pod dębami Mamre, gdy ten siedział u wejścia do namiotu
w najgorętszej porze dnia. Abraham spojrzawszy dostrzegł trzech ludzi naprzeciw siebie. Ujrzawszy ich podążył od wejścia do namiotu na ich spotkanie. A oddawszy im pokłon do ziemi, rzekł: «O Panie, jeśli darzysz mnie życzliwością, racz nie omijać Twego sługi! Przyniosę trochę wody, wy zaś raczcie obmyć sobie nogi, a potem odpocznijcie pod drzewami. Ja zaś pójdę wziąć nieco chleba, abyście się pokrzepili, zanim pójdziecie dalej, skoro przechodzicie koło sługi waszego». A oni mu rzekli: «Uczyń tak, jak powiedziałeś».
Abraham poszedł więc spiesznie do namiotu Sary i rzekł: «Prędko zaczyń ciasto z trzech miar najczystszej mąki i zrób podpłomyki». Potem Abraham podążył do trzody i wybrawszy tłuste
i piękne cielę, dał je słudze, aby ten szybko je przyrządził. Po czym, wziąwszy twaróg, mleko
i przyrządzone cielę, postawił przed nimi, a gdy oni jedli, stał przed nimi pod drzewem.
Zapytali go: «Gdzie jest twoja żona, Sara?» – Odpowiedział im: «W tym oto namiocie». Rzekł mu [jeden z nich]: «O tej porze za rok znów wrócę do ciebie, twoja zaś żona Sara będzie miała wtedy syna». Sara przysłuchiwała się u wejścia do namiotu, [które było tuż] za Abrahamem. Abraham i Sara byli w bardzo podeszłym wieku. Toteż Sara nie miewała przypadłości właściwej kobietom. Uśmiechnęła się więc do siebie i pomyślała: «Teraz, gdy przekwitłam, mam doznawać rozkoszy, i mój mąż starzec?» Pan rzekł do Abrahama: «Dlaczego to Sara śmieje się i myśli: Czy naprawdę będę mogła rodzić, gdy już się zestarzałam? Czy jest coś, co byłoby niemożliwe dla Pana? Za rok o tej porze wrócę do ciebie i Sara będzie miała syna». Wtedy Sara zaparła się, mówiąc: «Wcale się nie śmiałam» – bo ogarnęło ją przerażenie.
Ale Pan powiedział: «Nie. Śmiałaś się!» Rdz 18,1–15.[1]
W owych aniołach Rublow zawarł symbol Trójcy Świętej zgodnie z kanonem teologii patrystycznej (św. Cyryl, św. Ambroży, św. Maksym Wyznawca, św. Jan z Damaszku), jednak znacznie uprościł kompozycję, oczyścił scenę z wątków historycznych, zawęził kadr do trzech postaci. Pominął Abrahama i Sarę, a pozostawił aniołów, dzięki czemu scena zyskała znaczenie ponadczasowe: wyraża ideę jedności człowieka z Bogiem oraz jedność między ludźmi.
Człowiek ma naturalną potrzebę nazywania, porządkowania, określania… Spotkałam się z taką tezą, że właściwie nie ma potrzeby doszukiwania się w tej ikonie konkretnych Postaci, nie trzeba, bo Każdy jest Każdym… Osoby przedstawione na ikonie nie są podpisane, jak to zazwyczaj bywa w innych tematach ikon. W ich identyfikacji mają pomóc zawarte w niej symbole. I tak: środkowa postać jest zwykle utożsamiana z Synem Bożym. Ma na to wskazywać strój, jego kolorystyka (kolor niebieski – oderwanie się od świata, ukierunkowanie na życie wewnętrzne, kolor czerwony – życie ziemskie, dostojeństwo, ale też męczeńska ofiara przelanej krwi, z której nastąpi rozkwit życia wiecznego), a także sam sposób malowania szat – kryjący, masywny, najbardziej uchwytny, namacalny, przez co ziemski. Nad Chrystusem znajduje się drzewo (rajskie drzewo poznania dobra i zła, początek i koniec, upadek i zbawienie człowieka przez Krzyż). Jego ręka wskazuje na kielich – symbol Eucharystii.
Postać po lewej stronie kompozycji jest opisywana jako Bóg Ojciec: za Jego plecami znajduje się dom-Kościół (Królestwo Boże, gdzie czeka na nas Bóg Ojciec, a w Jego „domu jest mieszkań wiele”).
Nad postacią z prawej strony widać górę. To nawiązanie do skały, z której trysnęła woda na pustyni, bowiem Duch Święty ma być dla Ziemi tym, czym woda na pustyni.
Postacie są wpisane w okrąg – symbol idealnej równości. Oś okręgu wyznacza dłoń środkowego anioła wyciągnięta nad kielichem. Drugi kielich tworzą kontury bocznych postaci, w środku znajduje się Chrystus, który dał się ukrzyżować dla naszego zbawienia. Skrzydła aniołów są ze sobą połączone na znak wspólnoty i jedności. Postacie odzwierciedlają jedność widoczną poprzez zwrócenie się sylwetek ku siebie – relacje są bliskie i dynamiczne, pełne miłości – a jednocześnie wykazują cechy odrębności. Przyglądając się twarzom, trudno określić, czy są to twarze kobiety, czy mężczyzny. Cechy są połączone, byty są wpatrzone w siebie, podkreślona jest czuła relacja między Nimi, bez wnikania w szczegóły i detale. Szaty aniołów symbolizujących Boga Ojca i Ducha Świętego są migocące, nieuchwytne, niematerialne.
Ważną rolę w kompozycji odgrywa stół – ołtarz, przy którym aniołowie zasiadają na tronach z podnóżkami wskazującymi na godność królewską. Każdy z aniołów trzyma laskę – symbol jednakowej Boskiej władzy Trzech Osób Boskich. Atrybuty te nie są oddzielnymi elementami, wyrastają z każdej postaci. Kielich na stole jest odwołaniem do Paschy i do Eucharystii. Według Paul’a Evdokimova, po odsłonięciu wierzchniej warstwy farby z kielicha wyłania się rysunek Baranka. Dwa palce dłoni Chrystusa skierowane w stronę kielicha symbolizują Jego dwie natury – boską i ludzką. Z punktu widzenia oglądającego, przy stole pozostaje wolne czwarte miejsce – to zaproszenie dla nas wszystkich, aby je zająć i trwać w jedności z Trójcą Świętą.
Przy opracowywaniu tego materiału korzystałam z wiedzy zdobytej na warsztatach w temacie Trójcy Świętej w Pracowni Działań Twórczych w Poznaniu prowadzonych od października 2019 do stycznia 2020 r. przez o. Mateusza Orłowskiego, SJ oraz następujących źródeł:
Paul Evdokimov: Sztuka ikony. Teologia Piękna. Warszawa: Wydawnictwo Księży Marianów, 1999.
strona internetowa Galerii Tretiakowskiej w Moskwie: https://www.tretyakovgallery.ru/issues/andrey-rublev-svyataya-troitsa
https://www.icon-art.info/masterpiece.php?lng=ru&mst_id=161
[1] Księga Rodzaju. Biblia Tysiąclecia. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Wydawnictwo Pallotinum, Poznań-Warszawa 1995