Recenzje

Robiła wystawy na całym świecie

Renata Rychlicka-Benyamin urodziła się w Świdnicy, tu też mieszka i pracuje. Po ukończeniu Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu, Instytutu Pedagogiczno-Artystycznego w Kaliszu oraz Uniwersytetu Wrocławskiego i Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu im. R. Schumanna w Stras-burgu została nauczycielką przedmiotów artystycznych w Studium Grafiki Reklamowej przy Zespole Szkół Ekonomicznych w Świdnicy.– Dla uczniów jest ważne obcowanie z twórczym człowiekiem, od którego można czerpać wiedzę – mówi świdnicka nauczycielka. Zaangażowanie w wychowanie młodych twórców to niejedyna działalność artystki. Jej prawdziwą pas ją jest twórczość plastyczna. – Pamiętam prace z dzieciństwa, które rysowałam, spędzając czas u babci. Bardzo wcześnie w szkole zauważono, że „ładnie rysuję”, ale dopiero będąc na studiach stałam się osobą świadomą swoich umiejętności – wspomina. Od 1996 roku należy do Związku Polskich Artystów Plastyków, a liczba wystaw indywidualnych i zbiorowych, na których prezentowała swoje prace, jest imponująca. Kilkanaście wernisaży samodzielnych i udział w ponad stu zbiorowych inicjatywach wystawienniczych w Polsce i na całym świecie. Od piątku, 23 października w świdnickiej Galerii Fotografii (Rynek 44) można podziwiać kolejną wystawę Renaty Rychlickiej-Benyamin. Prezentuje prawie 70 prac, w tym grafiki, ekslibrisy, małe formy graficzne i kolaże graficzne.

— ELW [Elżbieta Węgrzyn] Panorama Wałbrzyska nr wy. 252/44 2009

Renata Rychlicka-Benyamin jest absolwentką Uniwersytetu im. Adama Mickie­wicza w Poznaniu, Instytutu Pedagogiczno-Artystycznego w Kaliszu oraz Uniwersytetu Wrocławskiego i Instytutu Nauk Politycznych Uni­wersytetu im. R. Schumana w Strasburgu.Dyplom z grafiki warsztatowej uzyskała w 1994 roku. Należy do Związku Polskich Artystów Plastyków „Polska Sztuka Użytkowa”. W twórczości artystycznej zajmuje się grafiką warsztatową i użytko­wą, rysunkiem, fotografią i malarstwem sztalugowym. W grafice sto­suje trudne techniki akwaforty i akwatinty, tworzy także prace, w któ­rych łączy obie te techniki osiągając przy tym niezwykłe efekty. Jej prace graficzne, w tym ekslibrisy, charakteryzują się specyficz­nym klimatem. Prostota rysunku, nieskomplikowana kompozycja, oszczędna kreska i tonacja barw emanują radością, spokojem i cie­płem. Pozwalają pracom nawiązać z oglądającym tę niedefiniowalną więź, która pojawia się między twórcą i odbiorcą, i powoduje, że widz czuje się jakby integralną częścią świata przestawionego przez ar­tystkę na płaskiej przecież i martwej kartce papieru. Prace świdnic­kiej graficzki żyją i mówią do widza, zmuszając go do aktywnego poszukiwania i odbioru przesłań i wartości, które twórczyni wyznaje, hołduje im i uważa za ważne. Opowiadając o nich w swoich pracach dokumentuje nimi także siebie samą, swój świat, własne widzenie rzeczywistości.Nie ułatwia odbioru tych przesłań pewna, towarzysząca im, tajemni­czość, którą artystka osiąga zarówno kompozycją jak i doborem techniki twórczej, ale to temat na odrębne rozważania, na które do­konania artystki zasługują i czekają.Mimo młodego wieku ma ona już pokaźny dorobek wystawienniczy. Kilkanaście wystaw indywidualnych i ponad sto zbiorowych nie tylko w kraju, ale też w Anglii, Argentynie, Austrii, Belgii, Bułgarii, Chinach, Czechach, Francji, Hiszpanii, Holandii, Kazachstanie, Korei, na Li­twie, w Meksyku, Rumunii, Słowacji, Turcji, we Włoszech – w niektó­rych krajach wielokrotnie.Obok pracy twórczej Renata Rychlicka-Benyamin zajmuje się też pracą pedagogiczną. I teoretycznie, i praktycznie. Z jednej strony przekazuje swą wiedzę i umiejętności pokoleniom młodym ucząc je patrzenia na sztukę i jej rozumienia, z drugiej – czynnie, poprzez organizację imprez, uczy młodzież aktywnego i kreatywnego uczest­nictwa w kulturze, a także przybliża jej te wartości, które na co dzień winny być obecne wśród nas. Przykładem tej działalności jest nie­zwykle, moim zdaniem, cenna inicjatywa jaką była wystawa ekslibrisów poświęconych polskim miastom i miejscom wpisanym na światową listę dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO. Renata Rychlicka-Benyamin była jedną z głównych realizatorek tej prezentacji, która miała miejsce w Świdnicy w 2005 roku. Przy okazji indywidualnej wystawy w Krakowie dorobku twórczego w zakresie ekslibrisu i grafiki pozostaje tylko życzyć młodej artystce wielu dalszych sukcesów twórczych, artystycznych, pedagogicznych i popularyzatorskich.

— Andrzej Znamirowski, Katalog wystawy, Galeria Ekslibrisu – Dom Kultury „Podgórze” w Krakowie, 2008

Renata Rychlicka-Benyamin jest absolwentką Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu, Instytutu Pedagogiczno-Artystycznego w Kaliszu oraz Uniwersytetu Wrocławskiego i Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu im. R. Schumana w Strasburgu.Dyplom z grafiki warsztatowej uzyskała w 1994 a dyplom Studiów Europejskich DESS w 2004 roku. Od 1996 roku Renata Rychlicka-Benyamin należy do Związku Polskich Artystów Plastyków „Polska Sztuka Użytkowa” (…). Jak wielu znanych nam twórców Pani Renata obok pracy artystycznej zajmuje się edukacją młodego pokolenia. W swoim środowisku zawodowym znana jest z licznych działań promujących twórczość młodych ludzi – słuchaczy studium. Jest aktywną nauczycielką, której pasje i ambicje pedagogiczne wykraczają poza ramy wykonywanego zawodu.W twórczości artystycznej Renata Rychlicka-Benyamin zajmuje się grafiką warsztatową i użytkową, rysunkiem, fotografią i malarstwem sztalugowym. W grafice wybrała trudne techniki akwaforty i akwatinty eksperymentując w łączeniu elementów obu metod. Wybór takiego >warsztatu technicznego idzie w parze z ciekawą treścią jej prac odzwierciedlających oryginalny sposób widzenia świata. Inspirowana naturą, bo ta daje najwięcej możliwości, Renata Rychlicka-Benyamin tworzy małe formy graficzne z pasją artysty mającego swój własny język, styl, ładunek emocjonalny i sposób oddziaływania na odbiorcę. Prof. A. Nawrót, w pracowni którego Pani Renata zdobyła dyplom grafika, wspomina swoją studentkę jako wielką osobowość, która już w czasie studiów „stworzyła wiele oryginalnych rozwiązań w grafice, umiejętnie i twórczo łącząc różne gatunki graficzne, aby przekroczyć granice wyznaczone przez ich klasyczność”.1Renata Rychlicka-Benyamin wystawia swoje prace w Warszawie po raz pierwszy. Ale jej twórczość znana jest tym, którzy śledzą udział polskich artystów w międzynarodowych konkursach na małą formę graficzną i ekslibris w Ostrowie Wielkopolskim, Gliwicach, Krakowie oraz tych organizowanych za granicą: w Sint-Niklaas (Belgia), Trakai (Litwa), Cluj-Napoca (Rumunia), Aktobe (Kazachstan).Wystawa prac graficznych Renaty Rychlickiej-Benyamin rozpoczyna powakacyjną działalność Warszawskiej Galerii Ekslibrisu i na pewno zaciekawi naszych odbiorców treścią i techniką prezentowanych dzieł.1 prof. Andrzej Nawrot, Katalog wystawy, Świdnicki Ośrodek Kultury, 2002

— Janina Saffarini, Katalog wystawy, Biblioteka Publiczna m. st. Warszawy, 2007

Miarą sukcesu pedagoga są sukcesy jego uczniów. Tego rodzaju satysfakcji doznałem zapoznając się z dorobkiem artystycznym Renaty Rychlickiej-Benyamin, mojej byłej studentki i dyplomantki z roku 1994.Prowadzę Pracownię Grafiki na Wydziale Pedagogiczno – Artystycznym Uniwersytetu Adama Mickiewicza z siedzibą w Kaliszu od roku 1988. Na przestrzeni lat przez tę Pracownię przewinęły się setki studentów, wielu spośród nich wybrało jako temat pracy dyplomowej właśnie grafikę. Niektórzy swoim talentem i szczególną osobowością wyznaczali specyficzny rytm działań wybranej pracowni artystycznej, stając się wzorem dla innych. Taką osobowością była i jestem przekonany, że wciąż jest Renata Rychlicka-Benyamin, która już w czasie studiów stworzyła wiele oryginalnych rozwiązań w grafice, umiejętnie i twórczo łącząc różne techniki graficzne, aby przekroczyć granice wyznaczone przez ich klasyczność i stworzyć własny język, pozwalający najdobitniej wyrazić formą dzieła przeżycia twórcy.Ten stan twórczy wciąż z wielką siłą funkcjonuje w licznych pracach przygotowanych na jubileuszową wystawę indywidualną Renaty. To satysfakcja dla grafika oglądać i stwierdzać jak umiejętnie, po swojemu buduje formę w takich pracach, jak np. „Brzask Świata”, „Pan i Pani Złudzeń…” łącząc ze sobą akwafortę, akwatintę oraz miejscami suchą igłę, a wszystko to jest podbudowane ekspresyjnymi wtargnięciami ruletki do mezzotinty. Renata w tych działaniach jest najbardziej sobą, przekaz jest niezwykle osobisty, uzupełnianie się formy i treści ma znamiona takiego poziomu świadomości artystycznej autorki, którego wyrazem jest prawdziwa sztuka.Porównywalny jest poziom rysunków Renaty, w których wrażliwa kreska określająca postaciowość kształtów łączy się z materią malarską, stwarzając wrażenie przenikania się sfer iluzyjnej przestrzeni, ale pozwalającej także smakować wynikające z tego efekty rysunkowo-malarskie, tej odrealniającej się postaciowości, przechodzącej w metaforę.Podobnie interesujące rozwiązania stosuje autorka w swoich ekslibrisach, takich jak np. „Exlibris Balloon Life”.Renata Rychlicka-Benyamin od swojego dyplomu osiągnęła wiele – 9 wystaw indywidualnych, prawie 90 zbiorowych, w tym bardzo wiele międzynarodowych i ogólnopolskich, nagrody i wyróżnienia za twórczość – a dzięki swojemu talentowi, uporowi i pracowitości stworzyła wzorzec dla innych młodych artystów.

— prof. Andrzej Nawrot, Katalog wystawy, Świdnicki Ośrodek Kultury, 2002

Renata Benyamin

Artysta Plastyk